Kurdyjski Dreyfus oczyszczony w Czechach
O takie czyny oskarżył go Göksel Otan, obywatel Turcji żyjący w Czechach. Dziś podejrzewa się, że był podwójnym agentem pracującym dla KGB i tureckich służb specjalnych. Miał też związki z czeskimi komunistycznymi służbami.
– Nigdy nie przypuszczałem, że kraj, który zawsze był mi drugim domem, nagle, w ciągu jednej nocy, stanie się dla mnie piekłem – wspomina dziś doktor, który w latach 70. w Pradze ukończył studia medyczne.
We wrześniu 1994 r. razem z Uzunoglu, który ponownie sprowadził się do Czech pięć lat wcześniej, aresztowano także trzech innych Kurdów. Jeden z nich zmarł wkrótce po opuszczeniu aresztu, prawdopodobnie w wyniku złego traktowania w więzieniu.
Yekta Uzunoglu od lat działał na rzecz Kurdów. Był współzałożycielem m.in. Kurdyjskiego Półksiężyca (odpowiednika Czerwonego Krzyża), kurdyjskiej biblioteki w Nowym Jorku, wydawnictwa w Czechach, Instytutu Kurdyjskiego w Paryżu. W 1986 r., gdy przebywał już RFN, za swą działalność stracił obywatelstwo tureckie.
Mimo to działał na rzecz swojej społeczności, dodatkowo leczył ludzi w Iraku jako członek organizacji Lekarze bez Granic. Gdy używanie języka kurdyjskiego zostało zakazane w Turcji, Yekta spowodował, że audycje w tym języku zaczęło nadawać Radio Monte Carlo, dostępne w wielu krajach świata.
Oprócz talentu organizatorskiego miał też jednak głowę do interesów. Udało mu się np. zostać jedynym przedstawicielem Skody na Bliski Wschód. Zakładał firmy w Czechach, Niemczech i Turcji. Wielu zazdrościło mu majątku.
Zeznania Turka, choć nigdy niepotwierdzone, wystarczyły czeskiej policji i jej oddziałowi ds. przestępczości zorganizowanej, aby aresztować Kurda. Ale dowody jego rzekomej winy okazały się fałszywe. Po odsiedzeniu 2,5 roku Yekta został więc zwolniony z więzienia. Bez żadnych wyjaśnień i ani słowa przeprosin.
Niemcy niemal natychmiast przyznali mu obywatelstwo. Doktor nie zrezygnował jednak z walki o dobre imię. Zażądał uczciwego procesu i oczyszczenia z zarzutów. Sprawą zainteresowali się wówczas znani czescy politycy, wśród nich pierwszy prezydent demokratycznych Czech Vaclav Havel, ówczesny marszałek senatu Petr Pithart i senator Jaromir Stetina.
– To, co przydarzało się panu Uzunoglu przez ostatnie lata, to wielkie okrucieństwo, które ukazuje powiązania między mafią a niektórymi częściami naszych sił policyjnych – mówił senator Stetina.
Sprawa lekarza była w Czechach porównywana do historii Alfreda Dreyfusa, francuskiego oficera artylerii pochodzenia żydowskiego, który 100 lat wcześniej na podstawie spreparowanych dowodów został oskarżony o zdradę na rzecz Niemiec.